Emilia Strzelecka
Kobieta. Najpierw szatynka, potem diametralna zmiana – blondynka. Na rekrutacji odważnie mówi: „Nie chcę być Pana asystentką”. Swojemu chłopakowi się oświadcza. Zaciąga skrajnego sceptyka w swoją wizję: „tu na razie jest ściernisko, ale za chwilę będzie nasz dom”. Pozytywna spokojna wariatka, ufająca w dobre intencje ludzi.
Na wiele lat wpada w wir korporacji. Krok po kroku przechodzi od roli koordynatora rozwoju do szefa HR. Poddaje się organizacyjnemu nurtowi, który raz wynosi ją w górę, raz ściąga boleśnie w dół. W pewnym momencie tego roller-coastera szczęśliwie orientuje się, że pora oderwać się od „powagi sytuacji” i przywrócić się sobie. Bierze lekcje śpiewu, występuje solo i w chórze w różnorodnym repertuarze na różnorodnych scenach – od macierzystej gminy Izabelin po białoruskie sceny Mińskiej Fabryki Traktorów;) Ta decyzja pokazuje jej, że jest tak wiele cudownych możliwości. I że te możliwości wnoszą wiele dobrego nie tylko w jej życie, ale i w życie innych ludzi. I że ona – zwykła kobieta z mężem i dwójką dzieci – może być inspiracją.
Prowadzi warsztaty i coachingi pomagając kobietom nabrać wiatru w żagle i dbać o jakość życia małymi krokami, dzień po dniu. Ponadto użycza głosu nie tylko jako wokalistka, ale także jako lektor – naczytuje książki, gry komputerowe, filmy, wiadomości. Regularnie uprzyjemnia też czas czytając Seniorom, którym słabnie wzrok. Okazuje się, że nie tylko mikrofon, ale i kamera ją lubi, więc gra w reklamach, serialach, filmach. Marzy o tym, by jako prężna 70-latka z pięknym siwymi włosami występować na wybiegach Fashion Week i promować zrównoważoną troskę o dobre życie.
Jej motto brzmi: „Your life is your message to the world – make sure it’s inspiring”.
Certyfikowany Coach ICF. Trener kompetencji osobistych i przywódczych. Praktyk Porozumienia bez Przemocy. Mediator sądowy, facylitator, konsultant HR z 20-letnim doświadczeniem w biznesie.